Najnowsze wpisy, strona 5


sty 30 2009 KRÓL KRÓLÓW JEZUS CHRYSTUS
Komentarze: 0

KRÓL KRÓLÓW JEZUS CHRYSTUS

476.

Ten, który posiada władzę w Wielkiej Materii, panuje nad Istotnym i w Duchowości. Światło w swoim rodzaju łączy się z jednorodnym. Co czyni Syn, to czyni z Ojca, w Ojcu i dla Ojca, bez swojego Ojca Jestem niczym. Dlatego po obudzeniu się w Materii i uzyskaniu zdolności energetycznej ziemskiej otoczki, jej transformacji, jest zdolność do przyjmowania jednorodnego Światła i przekazywania Go dalej w ramach zadania, dla którego Jestem.

Żywioły, armia Stwórcy uderza we wszystkie twory, formy i istoty, które straciły oparcie w Świetle i oparły się o nurt ciemny, a to już zagłada, czas apokalipsy. Proces nieodwołalny nastał i choć ludzkość mogła się zmienić dobrowolnie poprzez przyjęcie Żywego Słowa do siebie, lecz tego nie wykonała, więc będzie bolało w procesie przywrócenia wszystkiego do wibracji chcianych przez Boga.

I choć ziemska ludzkość, ich przedstawiciele podchodzą do Moich słów z obawą, z przerażeniem i z niedowierzaniem, to akurat to wszystko co się dzieje dziś na tej małej planecie potwierdza całe Moje Przesłanie. Nowa Ewangelia Miłości wytycza kierunek dla tych co pozostaną, inni zostaną rozproszeni, rozbici do czystej pierwotnej swoje formy bez świadomości siebie samego.

Cóż, otępiały sposób myślenia ziemskich ludzi oparty o najniższe tzw. wartości i skłonności dziś przyniósł wam obfity zbiór, wszystko upada, aż do zaniku. Ci co tego nie pojmują, stają przed codziennym tego przejawem w swoim życiu ziemskim i tym żyją, aż proces się dokona, tak utracą w Materii wszelkie oparcie, które nigdy nie było właściwe, nie współbrzmiało w Woli Bożej.

Już nie będzie słów pocieszenia, a wydarzenia zamkną usta prześmiewcom i niedowiarkom, współczesnym faryzeuszom, martwym ludzkim tworom, to już nie ludzie i także oni już w tej Wielkiej Materii nigdy nie powstaną.

Światło rozplątuje Siłą wasze wszystkie włókna, a towarzyszą temu takie zjawiska, których wcześniej nigdy nie widzieliście i nie przeżywaliście, to was przerazi i zniszczy.

Ta część, która duchowo w przeżyciach się wzmocni, tych którzy przeżyją będzie stanowić bez swojej wolnej woli materiał do sformowania w świadome siebie samego fioletowe duchy, to kolor do którego brzmienia ma obowiązek dotrzeć każdy pozostały, inaczej się nie uratuje.

Cóż niedowiarki porywa was Siła, abyście się sformowali w szlachetne duchy, pozostali do leja rozkładu.

Żelaznym amen

Jezus Chrystus Syn Boga

gru 30 2008 ZMIANY, ZMIANY I JESZCZE RAZ ZMIANY
Komentarze: 0

ZMIANY, ZMIANY I JESZCZE RAZ ZMIANY

467.

Niech się wszystko zmienia i przeobraża w bólach i cierpieniach całej ziemskiej ludzkości, która odchodząc od Bożych praw w większości upadła do sfery ciemności.

Niech odchodzą ci, co fałszywej wiary przydali uwagę, weszli do kościoła, meczetu, synagogi, cerkwi…, gdzie czci się rozum pana materii.

Niech giną ci wszyscy, którzy wątpią, że Syn Boży, Jezus Chrystus jest z Miłości Mojej Boga ponownie na ziemi.

Niech cierpią wszyscy ci, co byli mało czujni i omijali prawdziwe nauki Moje zawarte w krzyżu równoramiennym w kole.

I niech nikt już nie powstanie kto Mojej Miłości nie uznaje i ten, kto w godzinę Prawdy Mnie się wyrzekł w swoim duchu.

Niech żywioły, siły natury dopilnują, aby zostało złamane zarozumialstwo ludzkiego rozumu na ziemi, a jego dzieło niech się w pył obróci. Nie ma zgody na fałszywe nauki i ich potworne dzieła.

Niech wszelka ciemność ustąpi z tej ziemi, a wymuszone to zostaje wodą i ogniem Moim, woda zmyje, a ogień pochłonie.

Niech wszyscy i wszystko się oczyści, taka jest Moja Wola i niech się tak stanie w tym ziemskim padole złudzeń.

Bóg Jezus Chrystus

gru 29 2008 JEZUS CHRYSTUS
Komentarze: 0

JEZUS CHRYSTUS

334.

JEST dziś na ziemi, a niebo gwiazdami się mieni. Nadchodzi czas zmian dla ziemskich ludzi.

Już Światło na ziemię przez Syna Bożego spływa, a w ludzkich sercach gości zima!

Czy myślałeś, że ludzkie ziemskie święta mogą coś w ich życiu zmienić? Co najwyżej wszystko zaciemnią i obciążą. Ich nic co wartości duchowe reprezentuje nie interesuje, to ci co już najprostszych układanek nie potrafią złożyć, myśl ich zawsze krąży wokół ziemi, słowa mają ciężkie jak ich życie, a światłych wartości nigdzie nie zauważysz. Ot taki ziemskich duchów zagubiony gatunek, świecidełka mają dla nich wartość najwyższą. To klauni rozumowego życia, nie umieją skorzystać ze swoich duchowych, wewnętrznych wartości. To zasuszone kwiaty, które jak dotkniesz się rozsypują, mumie egipskich ciemności.

Tak daleko wszystko upadło, że nawet nie pojmują otaczającego świata i jego oczywistych zjawisk. To całkowity upadek, zanik dobra na ziemi.

W to wszystko wniknęło Boże Światło i robi, wymusza swym ciśnieniem porządek. Czy chce, czy nie ludzki duch musi się podporządkować prawu Stwórcy, to jest nieunikniony obecnie nowy porządek!

Ludzkie duchy 29 grudnia 2007 roku otwarte wewnętrznie, przyjmą Bożą łaskę, która dotrze do nich, gdy swą czystość pokażą w życiu swoim. Miłość w tym dniu spłynie na te ludzkie duchy, pozwalając im pojąć nową Bożą łaskę, która zagości w ich w duchach w nowym przeżyciu Prawdy poznaniu.

Wielu wzrok wewnętrzny otwarty pozwoli sięgnąć wysoko, ci co wnętrzem się kierują w swoim życiu zawołanie ze Światła usłyszą i gdy dotrą do miejsca, gdzie Gwiazda jasno wskazuje Syna Bożego niech nie zawiodą jak trzej królowie, którzy służbę Światłu pomylili z ziemskimi tylko darami, mieli siebie, swoje życie skierować na światłą drogę, wspierając i prostować Synowi Bożemu ziemską drogę. To takie oczywiste, jednak nie dla nich, oni zawiedli i ich całe życie straciło sens całkowicie. Tak i oby wybranym i powołanym się nie pomyliło, bo przypłacą to swym ziemskim życiem w bólach i cierpieniach, aż do całkowitego rozkładu świadomości siebie samego, a to już koszmar.

Więc ludzkie duchy zacznijcie logicznie myśleć i jasno odczuwać, a wydarzenia wam pomogą przeżyć w waszym życiu najszczęśliwsze chwile i nie dajcie się omotać później rozumowemu nadmiernemu myśleniu, bo całun zapomnienia okryje was na zawsze!

29 grudnia po promieniu czystości od was spłynie do was promień Bożej Miłości, którego Siła potrafi rozżarzyć w przeżyciach wasze iskry duchowe do najwyższej białości.

I oby ten żar w was pozostał i pozwolił jego blask widzieć waszą drogę do domu, do raju duchowego, do którego przecież macie wrócić w glorii i chwale.

Dziękujcie ludzie za tą łaskę Najwyższemu, Bogu, drugi raz takiej łaski już nie doświadczycie na tej ziemi.

gru 29 2008 UROCZYSTOŚĆ PROMIENNEJ GWIAZDY
Komentarze: 0

UROCZYSTOŚĆ PROMIENNEJ GWIAZDY

335.

W tym tak uroczystym dniu na ludzkie duchy na ziemi spływa Boża Miłość, która rozpala serca chcącym służyć Stwórcy w tak ważnym przedsięwzięciu jak budowa Królestwa Graala na tej ziemi.

Otwarty ludzki duch w płynącej Sile usłyszy wewnętrzne zawołanie do służby Stwórcy i oby za nim poszedł.

W tym tak uroczystym dniu niech każdy nie zapomni podziękować Bogu za tak wielką łaskę!

 

 

Niebo w tęczy kolorami się mieni, zwiastuje Nieba zstąpienie na ziemię, po promieniu Miłości spłynie na ziemię Żywe Słowo by móc w czystości przekazywać Miłość żywym duchom na ziemi i we Wszechświecie.

Czcijcie Stwórcę najświętszego Boga swego jedynego.

W dziękczynnej codziennej modlitwie otwórzcie się na wszystko co na ziemi jest najlepsze, w codziennej służbie swemu Stworzycielowi w czystym dążeniu dojdziecie do Prawdy.

I oto jest Jezus Chrystus, sądzi dziś żywych i umarłych duchowo, każdy musi przyjść do Mnie!

Amen!

gru 29 2008 UROCZYSTOŚĆ PROMIENNEJ GWIAZDY, ŚWIĘTO...
Komentarze: 0

UROCZYSTOŚĆ PROMIENNEJ GWIAZDY, ŚWIĘTO RÓŻY

173.

Dziś na pamiątkę przyjścia Syna Bożego, Jezusa na ziemię, po promieniu czystości spływa na ludzkie duchy promień Miłości Bożej.

Osobny akt Miłości Stwórcy jako możliwość wyzwolenia z ciemności licznych, chcących Światła ludzkich duchów przebywających na ziemi.

Rok 2005 jest szczególny, gdyż promień Miłości wchodzi w ziemię przez Syna Bożego, Jezusa, który na ziemi gości w nowej ziemskiej powłoce i dalej Miłość płynie w całe późniejsze stworzenie dostarczając w potrzebne miejsca wszystkie promieniowania zawarte w Świetle, aby potrzebujące istoty, formy, twory mogły się rozwijać.

Wzrost ciśnienia Światła na ziemi oznacza wymuszenie zachodzących procesów koniecznego oczyszczenia, wzlotu, upadku i rozkładu w ramach Sądu Ostatecznego całej ziemi wraz z jej mieszkańcami!

Rozwój techniczny cywilizacji w stosunku do rozwoju ludzkiego ducha jest zbyt szybki, a taki nie jest korzystny, to następuje przeciwwaga, ale zarazem wszystko ciemne wyjdzie na Światło i ukaże się takie, jakie jest, niszcząc się dalej już samo.

Z osiągnięć cywilizacji technicznych korzystają ciemności, to czas ten argument pozbawić obciążających ludzkość działalności.

Nie współistnieją narody w równowadze, a wśród nich brak sprawiedliwości, majątek wspólny jest źle dzielony, to dłużej tak być nie może!

Cóż, siły żywiołów i natury wzmocnione, przez wszystkie włókna przechodzi silny impuls ze Światła i wszystko prostuje, rozwiązuje, końcowymi elementami są ziemscy ludzie i ich dzieła przesączone jadem ciemności.

Tłumaczenie i wyjaśnianie na ludzkich duchach nie przynosi poprawy, już nie chcą słuchać, to zgodnie z prawami Stwórcy: niech się dzieło dokona, taka jest Boża Wola!

Dla większości rozkład i zanik, dla innych wyzwolenie i radość.

Bez ostrzeżeń, szybko i precyzyjnie działa Światło na całej ziemi, wszystko dzieje się szybciej, prawie natychmiast prawo działania zwrotnego się przejawia, a powracające włókna, w przeszłości nawiązane ze świstem uderzają w swych twórców, choć oni w dziennej świadomości tej pamięci nie przejawiają, lecz adres zwrotny wyryty jest na ich duchach.

Sprawiedliwie rozwiązania powrotne spływają jak błyskawice zadając ciężkie, śmiertelne rany, każdemu na jego sposób doskonale się przejawią, poczujecie swąd i zgrozę.

Co będzie po tym, zobaczycie po oczyszczeniu ziemi z ciemności wszelkich, które panowały, a to już im się kończy.

Narastająca Siła Światła dociera coraz głębiej i mocno przeciwstawia się wszystkiemu, co nie współbrzmi w prawach Bożych, w Jej Woli.

A za wszystko dziękuję Stwórcy, Który po zniszczeniu ciemności pozostałym ludzkim duchom pozwoli się wyzwolić, a początkiem niech będzie ziemia, która jest ostatnią bazą, twierdzą, gdzie kotwiczy Światło.

Zawsze, gdy nadchodzi dla ciała niebieskiego czas rozkładu, ze stanu dojrzałości, wszystko musi się przejawić i rozłożyć, wrócić do stanu pierwotnego, pełnego znów nowych sił, a duchy ludzkie, które zgodnie z Prawem w tym uczestniczą, albo zostaną porwane w wir rozkładu, albo wzlecą ponad sferę, gdzie siły te nie działają.

Również ziemia po oczyszczeniu może uniknąć jeszcze rozkładu, dziś w tym wszystkim mają udział ludzkie duchy i choć nie dajecie nadziei na takie rozwiązanie to takie dziś macie w zasięgu ręki, lecz każde wahanie i odkładanie na później oddala was od tego, a pewnego dnia osiągnie taki punkt, że dla was już będzie za późno.

Ale dziś Święto Róży, Miłość na ziemi żywo płynie, Słowo radośnie rozbrzmiewa, wszystko otrzymuje dużo siły, niech się Miłość Stwórcy w pełni przejawi.

Dziękujcie ludzie radosnym czynem swemu Panu Jedynemu za wszystko, co otrzymujecie i korzystajcie z kolejnej możliwości, być może już ostatniej, na pewno dla wielu. Wykorzystajcie czas zmiany, bo staniecie w chwili, że wam sekund zabraknie na zawsze.