Najnowsze wpisy, strona 4


lut 09 2009 SKOSTNIAŁE NARODY WOKÓŁ POLSKI ROZMIESZCZONE...
Komentarze: 0

SKOSTNIAŁE NARODY WOKÓŁ POLSKI ROZMIESZCZONE

481.

A w nich skostniałe ziemskie twory w swoich okryciach uwięzione. Swój czas rozwoju duchowego już dawno przespały, okres świetności przewagarowały, więc w tych obecnych wydarzeniach wiele im zabrane zostanie, aż zostaną ci, którzy jeszcze dają duchową nadzieję na zmiany.

Lecz i gdy te resztki ocalałe nie wyciągną wnioski, jak i ci, co pozostaną w narodzie wybranym, to widmo dni ich ostatnich siądzie im na głowę. Nie można liczyć, że jakoś będzie, albo się uda, Boże prawa natychmiast ukażą każdą dziurę i wyrwę w aurze ducha. Aktywność duchowa w najwyższym stopniu rozwinięta i utrzymana w zapalonym ogniu wewnętrznym, tylko taka duchowa droga przynosi ocalenie, wszystko inne ma martwe korzenie.

Sędzia Boży nie zagląda w oczy ziemskiego okrycia, a patrzy Bożym wzrokiem na płomień ducha, który jest nie do ukrycia. I to on decyduje o waszym; być albo nie być na tej ziemi w ramach Bożego Królestwa Tysiącletniego. Nic innego tylko duchowi się liczą i też taka was praca czeka, a ziemskie to tylko zewnętrzny wyraz pracy waszego duchowego wnętrza.

Idzie do was ludzie mocny wstrząs, którego granice działania, jak i zakres przejawienia nie można opisać, nie możecie tego dziś w swoim mózgu pojąć, brakuje pamięci, a duchowo dziś jeszcze jesteście zamknięci. Ale w przeżyciach szybko rozróżnicie, dlaczego i co was spotyka.

Tak drastyczne i mocne na was działanie, wyniszczenie całkowite ciemności, które was przeniknęły całkowicie, wynika z waszego lenistwa duchowego, które rozpoczęło się w niedługim czasie po waszych pierwszych inkarnacjach w tej Wielkiej Materii. I dziś wam niczego nie trzeba wyjaśniać, to już zbyt późny okres, a i wysiłek Mój jest kierowany na zupełnie inny proces.

Przesłanie Miłości, którym Jestem zawiera wszystko, abyście mogli pojąć swoją wielką winę i uwolnić się od niej ostatecznie, nie czyniąc tego wogle, weszliście w czas wymuszenia na was wszystkiego Bożą Siłą.

Proces się zatrzyma, gdy cała ziemia nie będzie miejscem przebywania ciemnego cienia, a duch ludzki na tyle się wzmocni wewnętrznie, że sam dobrowolnie nie będzie chciał zejść z drogi do Bożego Królestwa i nikomu nie da się zepchnąć, aż nie powróci do domu swojego, raju duchowego.

Wszelkie rozterki ducha, brak wiary, życia czy przekonania natychmiast spowoduje jego odwołanie i powróci skąd wyszedł jako nieświadom siebie samego.

Wiele by mówić i wyjaśniać o nowym życiu, które my już wiedziemy w Królestwie Tysiącletnim na ziemi, to twarda szkoła pełna wyzwań i mocnych wymagań współbrzmienia tylko w Miłości, ale to też czas radosnej, twórczej pracy w ramach Bożej służby.

Cóż, wy niewierni możecie chcieć więcej posłuchać, słuchajcie pomruku natury, która już mocno przejawia gniew Boży na was w tak widoczny sposób się przejawiający, przecież musicie wszystko co uczyniliście w swoim życiu całym przeżyć na własnej skórze, wszystko musi wam zostać zabrane, na samym dopiero końcu, w akcie rozpaczy zabiorę wam ducha i odprowadzę go na poziom duchowo istotny skąd wyszliście wiele milionów lat temu.

O wy nieświadomi, dlaczego nie chcieliście Bożej Miłości słuchać!

Syn Boży, Jezus Chrystus

lut 08 2009 JEST NA ZIEMI BOŻY ZNAK!
Komentarze: 0

JEST NA ZIEMI BOŻY ZNAK!

480.

To Ja Syn Boży, Jezus Chrystus największe objawienie Prawdy, Miłości na ziemi. I chociaż wy niczego widzieć i słyszeć nie chcecie, to Prawda staje wam przed oczami gdziekolwiek je zwrócicie. Wy jesteście wręcz zmuszeni, aby Prawdę widzieć.

Dobrowolnie nigdy tego uczynić nie chcieliście, to obecnie wydarzenia apokaliptyczne coraz mocniej wam w tym kierunku odwracają głowę. Czy chcecie, czy nie, wy to widzicie i zaczynacie coraz szerzej brać w tym udział, wy w tym uczestniczycie.

Nasilające się wydarzenia zmuszają was w przeżyciach, abyście zbliżyli się do Prawdy, do Mnie Jezusa Chrystusa, wielu raz tylko i to ostatni, to zdecydowana większość, pozostałym droga Światła w ciężkich zmaganiach z sobą samym jest wskazana, rozpoznajcie ją i może świadomi siebie samego opuścicie tą ziemię.

Wielu z was swoje odczuwanie, uczucia o końcowych, ostatecznych wydarzeniach próbuje rozumem zagłuszać i nie dopuszczać do siebie, lecz i tu, i teraz jesteście pozbawieni już możliwości własnej ingerencji, gdyż każdego dnia Światło was coraz mocniej dociska, nie posłuchacie, to zatracenie, posłuchacie, to w duchowej pracy wybawienie.

Do niczego was nie będę nakłaniał, ale Siłą Światła wymuszę na was posłuszeństwo wobec praw Mojego Ojca, waszego Boga i Pana, jesteście bez jakichkolwiek szans oporu, tu działa Siła z Boga.

Cóż, postarajcie się wykorzystać ostatnie godziny ziemskiego czasu, a wiele duchowo jeszcze zrobicie, ale jak i te zmarnujecie, to za chwilę krótką będziecie mocno opłakiwać utraconą możliwość, a wielu już tego straconego czasu nie odzyska i koniec. Oczywiście z wami, Świat oczyszczony od wszelkich form, istot, tworów chętnie służących ciemnościom jaśnieje jasnym duchowym blaskiem, a czysta Miłość pilnuje ocalałych, aby już nigdy nie dali sobie zabrać duchowych wewnętrznych wartości.

I czego można chcieć więcej?

Królestwo Tysiącletnie ciągle się poszerza na ziemi, wojska niebieskie odnoszą kolejne zwycięstwa, a wy stoicie z boku, ale lej rozkładu mocno was zasysa do wiecznego rozkładu.

Zobaczymy ilu ludzi pozostanie na ziemi już wkrótce i czy 20% to zawyżona liczba.

Jezus Chrystus

lut 05 2009 HEJ KOŚCIELNI!
Komentarze: 0

HEJ KOŚCIELNI!

479.

Siedzicie w swoich norach ziemskich i po nocach fałszywe pieśni wyjecie, wysyłacie w swojej rozpaczy swoje ciemne formy, które giną w ogniu Bożym, w Żywym Świetle, którym Jestem.

Na nic wam wasze modły do waszego ciemnego pana Lucyfera, on już zatracił świadomość siebie samego, odszedł z tej materii w każdej swojej formie.

Ciemne tło, o które do tej pory się opieraliście na ziemi, też wam zabrano, jesteście jak sieroty czekające na ogień Boży, który was wypali.

I co, warto było odchodzić od Światła, po cóż wam budować kościoły, synagogi i meczety oraz cerkwie, to tylko swoim ciężarem was mocno gniecie, aż wam się zawali i wielu pogrzebie.

Okłamujecie ziemską ludzkość świadomie, o Moim Ojcu i Jego prawie kłamiecie, wasze kościelne księgi pełne fałszywego słowa, a szaty wasze zbyt ciemne. W ten sposób dojdziecie do leja rozkładu, a wszystko co złego na drodze zostanie wam w przeżyciach zabrane.

Na nic wam się przydadzą wasze ziemskie puste rozumowe nauki wychwalające same ciemności. Każde wasze kazanie i wasze księgi są świadectwem zbrodni na ludzkim duchu!

Przerywam tą waszą zmowę milczenia i pobudzam was Prawdą, którą Jestem, abyście wyszli na Światło i pokazujecie się światu jacy jesteście, obłudni, fałszywi jak wasze religie, którymi nawet żyć nie umiecie.

Pozostawiam was chorych, zagubionych i bez nadziei na lepsze jutro, przecież to wy przez wieki ziemskie duchy mordowaliście, zabierając ich majątki, sami trzymając ster władzy.

Nikt z was nie przeżyje nadchodzących dni i ich wydarzeń, nie macie się gdzie schować przede Mną Sędzią Bożym, a wasze niecne plany nie mają szans się zmaterializować, zabijane są już na panewce.

Żywioły was zniszczą siłą kłody waszego drętwego rozumu, bo wy kapłani, świeccy urzędnicy papiescy nie macie w sobie nic z duchowości, wasz duch wysechł na wiór przez ciągłe myślenie, manipulacje, przerośliście nawet naród żydowski, który nie dotrzymał duchowej obietnicy służby Stwórcy jako naród wybrany i po raz drugi zawiódł.

Wywiało Żydów z Polski, gdyż nie są z tym narodem duchowo jednorodni, ci co pozostali są odcięci od zdrowych korzeni narodu wybranego Polski.

Czy kiedyś wy czytelnicy i słuchacze poznacie Siłę Słowa płynącą przeze Mnie od Mojego Ojca, a waszego Boga?

Jeżeli teraz nie zdążyliście, to w wydarzeniach zapłacicie ostateczną cenę, zatracenie. Przecież nic wam nie ujdzie z waszej karmy, w Świetle wszystko widać jacy naprawdę jesteście.

Ale próbujcie, rzućcie się jeszcze z całych sił do przodu, a ducha swojego uchwyćcie, bo już jutro Ja waszego ducha uchwycę mocno i już go nie puszczę, aż wasze ciało ostatnie włókno już puści.

Nawet nie przypuszczaliście, że przyjdę na Ziemię ponownie i dziś próbujecie się bronić przed Bożą Siłą. Nie ustoicie, nie potraficie, ale ducha swojego oddacie, możecie być tego pewni.

Teraz wam starczy, może coś wam zostanie w duchu, może jeden na milion pojmie i zawróci, ale czy zdąży.

Jam Jest Jezus!

lut 02 2009 ZAMEK GRAALA UZYSKAŁ ZDOLNOŚĆ DO ZAMIESZKANIA...
Komentarze: 0

ZAMEK GRAALA UZYSKAŁ ZDOLNOŚĆ DO ZAMIESZKANIA

478.

Zamek Graala po oczyszczeniu uzyskał zdolność energetyczną , aby w nim mógł przebywać Syn Boży, Jezus Chrystus.

To ziemska twierdza duchowa, siedziba Królestwa Tysiącletniego, miejsce przemiany Siły.

Wydarzenia nadchodzące doprowadzą Syna Bożego, Świętego Graala do Jego naturalnego miejsca pobytu na ziemi, do zamku Świętego Graala.

Proces restauracji zamku, to tylko ziemski proces, który musi się uruchomić i z sukcesem zakończyć, aby godnie został ziemsko wyposażony we wszystko co jest potrzebne. Zamek wraz z osadą i gospodarstwem jest w pełni samowystarczalny, niezależny od wydarzeń zewnętrznych. Tu będą zamieszkiwali i pracowali ludzkie duchy z najwyższej ziemskiej kasty.

Projektant i strażnik zamku odchodzi, to znak gotowości zamku do przyjęcia Świętego Graala.

Wszyscy, ci którzy w zamku obecnie przebywają i zamieszkują zaczynają chorować, gdyż tej energii, która tam przepływa nie są w stanie przepracować, musieli by być w najwyższej kaście wokół Syna Bożego, to apostołowie i nikt inny, bo choroba go wyeliminuje.

Również w Złotej Osadzie i gospodarstwie ten sam proces, choć trochę ochłodzony zacznie występować i się nasilać, aż osiągnie potrzebną wibrację. To wspomagające promieniowanie zachodzące w wyniku przemiany Bożej Siły przeze Mnie Świętego Graala.

Jezus Chrystus

sty 31 2009 PAN PANÓW WŚRÓD ŻYWYCH I MARTWYCH DUCHOWO...
Komentarze: 0

PAN PANÓW WŚRÓD ŻYWYCH I MARTWYCH DUCHOWO LUDZKICH TWORÓW

477.

Raz wam należy się Prawda o sobie samych i ją zdobędziecie w swoich przeżyciach na ziemi w tej gęstej materii lub gęstej subtelnomaterialności w tzw. astralu, który jest dla was wokół tej Ziemi. W tych materiach przeżywacie poznanie Prawdy, wielu aż do zaniku świadomości siebie samego, to proces rozpadu biegnący przez lej rozkładu, którym dla was Jestem.

Ponieważ straciliście czas tu na ziemi żyjąc tylko martwą materią, to i nie osiągnęliście potrzebnych zdolności duchowych charakteryzujących się promieniowaniem fioletowym, jesteście mętno żółci.

Stan waszego nikłego promieniowania powoduje, że jesteście odzierani ze wszystkiego czym duchowo jesteście, to wasze duchowe talenty i zdolności.

I chociaż i tu wasz rozum przyblokuje w odbiorze tej informacji, ale wasze sumienie, wasz duch doskonale wyczuwa wasz wewnętrzny smutek. Brak radości wewnętrznej, apatia, różnego rodzaju ziemskie dolegliwości, to wyraźnie potwierdzają.

Dziś do was wyszedłem w Sile Światła Mojego Ojca, a to powoduje oświetlenie wszystkich waszych cech, zakamarków waszego ducha, a ponieważ jesteście puści w środku jak manekiny sklepowe, to mocno odczujecie barak życia duchowego na sobie. Nie wyobrazicie sobie tego co do was idzie, a wielu już dotyka i przenika, lecz doskonale tego doświadczycie, przeżyjecie to z całą siłą waszego odczuwania bez najmniejszej możliwości znieczulenia, nie ma takiej już możliwości.

Najmocniej przeżyjecie to, że nie poszliście za własnym sumieniem i dziś nie służycie Światłu przy Moim boku, a ciemni słudzy o szarych duchach będą wam w przeżyciach wiernym towarzyszem. Sami już widzicie ile tego wokół was codziennie rozkwita, aby upaść.

Cóż, odmówiliście pomocy sami sobie stojąc przed Moim obliczem, tak zamknęliście się skutecznie na Bożą pomoc, to czas was z tego rozliczyć i to już się dzieje, mocno narasta w swoich różnych formach.

I obyście wiedzieli to, każdy ziemski człowiek, instytucja, związek czy organizacja, naród czy państwo upadną i zanikną jeżeli nie podporządkują się Woli Bożej, prawom Mojego Ojca, nad którymi Ja Jego część sprawuje pieczęć wykonawczą.

Gdy w przeżyciach utracicie wszystko, co jeszcze macie duchowego i  materialnego, i gdy jeszcze żywi do Mnie dotrzecie, bo martwi już docierają, a wielu już dotarło, to w Moim Królestwie na ziemi jak w szkole zaczniecie się uczyć i abyście szkołę ukończyli z pieczęcią Prawdy na czole w kolorze fioletowym. Tego wam życzę. Niech ta duchowa perspektywa będzie dla was nowym celem i sensem życia tu na ziemi, sensem życia duchowego, bo wy duchowi jesteście i niczym więcej.

Król Jezus Chrystus