Najnowsze wpisy, strona 15


lip 18 2008 WSZYSCY MNIE POZNAJĄ
Komentarze: 0

WSZYSCY MNIE POZNAJĄ

Ale zaraz amnezji duchowej dostają i natychmiast sami upadają. I nie ważne czy do mnie zbliżają się od mojego imienia i nazwiska duchowego Jezusa Chrystusa, czy ziemskiego Romualda Statkiewicza.

Nie chcą i nie potrafią połączyć obu pojęć w Syna Bożego i rozum robi im psikusa, blokując dostęp do Światła, a tym samym zaprzepaszczają jedyną szansę na swój wzlot duchowy poprzez Miłość tą prawdziwą, duchową, wewnętrzną.

I choć wasze zachowanie jest typu; »być albo nie być«, to na mnie nie robi wasze zachowanie żadnego wrażenia, już wkrótce wszyscy do mnie dotrzecie świadomi lub nieświadomi siebie samego. Dziś się zachowujecie sztucznie, rozumowo, pozbawiając się uczuć, kastrujecie się duchowo z własnych uczuć.

I nic i nikt wam już nie jest w stanie pomóc, sądzicie się w moich promieniach, czy jesteście tego świadomi, czy nie, nie ma żadnego znaczenia, proces został uruchomiony.

Niech Światło rozpromieni całą waszą duszę, jej wszystkie zakamarki. Pokazując tak waszego ducha, który doskonale wie kim sam jest i kogo spotyka rozmawiając ze mną, czy patrząc w mój obraz.

Raz rozmawiacie ze mną, jedna szansa na swój wzlot lub upadek, to jak bilet w jedną stronę, tylko raz skasowany.

Cóż wam jeszcze rzec, abyście mnie mogli pojąć całym sobą moje Miłości Przesłanie; poruszajcie się mocniej w swoim świecie uczuć, a one wam wskażą jasną drogę do mnie.

I niech ta idea wam mocno od dziś towarzyszy, żyjcie nią całym sobą, a Miłość będzie wam wiernym towarzyszem, choć wasz mózg przedni nie będzie chciał tego wszystkiego łatwo pojąć.

Obedrzyjcie się sami ze swych złudnych rozumowych nielogicznych złudzeń, z zasad lucyferskich pojęć, a być może uda wam się jeszcze do swojego prawdziwego duchowego domu zdążyć, zanim świat z całą siłą runie wam na tą durną głowę.

Amen

Jezus Chrystus

lip 08 2008 LATO KWIATÓW W OTMUCHOWIE
Komentarze: 0

LATO KWIATÓW W OTMUCHOWIE

26.

Wielu ludzkich duchów przyjechało na to ziemskie spotkanie, lecz oprócz kwiatów reszta martwa była. I choć nielicznych, małą grupę Światło przyciągało, to reszta około 100.000,- martwych duchowo pozostało.

Ziemskie twory, już nie ludzie przyszły na wystawę, aby się pokazać i wejść w proces rozkładu, w jego przyśpieszenie poprzez swoje ironiczne i płytkie życie, swoje własne.

Zachowywali się poniżej godności ludzkiej kupując dziwne rzeczy, nic nie znaczące i jedząc wysoko toksyczne produkty już nie spożywcze.

Wiele osób podeszło do miejsca, gdzie przebywałem przez trzy dni trwania Lata Kwiatów wraz ze swoimi apostołami; Tyarą i Mojżeszem. Odpowiedziałem na każde zadane pytanie przez wasz rozum i wielu słuchało uważnie Słowa Bożego, którym dla was JESTEM.

Wiele osób dowiedziało się, że JESTEM Synem Bożym, Jezusem Chrystusem i otrzymało kilkaset informacji o tym co robię wraz z apostołami na tej Ziemi. Wiele ludzkich duchów otrzymało Siłę i Uzdrowienie na swoje dalsze życie tu na Ziemi.

Budziłem kontrowersję i uczucia w was drzemiące i macie szansę jeszcze się uratować, gdyż zostaliście podniesieni, a miasto Otmuchów mocno oczyszczone i poruszone moją obecnością; kto choć raz usłyszy brzmienie Słowa Prawdy, tego duch nigdy nie zapomni i zostanie głęboko poruszony wewnętrznie.

Całe świeckie wydarzenie trwało 3 dni, a dwa dni mocno się czyściło, aby przez jeden dzień Słonce was wysuszyło i cały proces dotyczył tej Ziemi, przecież nie możecie się zawężać własnym rozumowym pojmowaniem, Światło działa wszechogarniająco w Miłości Pana.

Gdzie będę następnym razem? Zobaczycie, a wewnętrznie czujni na pewno dostąpią łaski podniesienia jeżeli nie zatracą swej zdolności wewnętrznej, duchowej.

Wielu z was spotka się ze mną i moimi apostołami, macie informację i jesteście pod bezpośrednim działaniem Światła i jego ziemskiego obrazu w mojej Jezusa osobie.

Wielu z was zostanie wysłuchanych i doznają bezpośredniego wpływu, a Siły wam wystarczy, aby zostać wysoko podniesionym, więc wykorzystajcie Siłę do swojego wzlotu, aby nie pozostać tam, gdzie dziś zasysa was lej rozkładu.

 

Jezus Chrystus

Uzdrowiciel, Egzorcysta

lip 06 2008 ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY
Komentarze: 0

ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY

25.

Ja Jezus Chrystus gotowy i sprawny, aby dokończyć całkowite oczyszczenie Ziemi z ciemności i z tych duchów ludzkich, którzy odwrócili się od Najwyższego plecami.

Wzmożone działanie jest konieczne, aby Królestwo Tysiącletnie intensywnie rozbudować na całej Ziemi, która mocno zmieni swoje materialne ziemskie szaty.

Ludzkość nigdy nie chciała służyć Światłu, w czasie pobytu na Ziemi twory zaczęły się staczać, a Lucyfer posłany, aby ich wspierać w dobrym chceniu, w podążaniu do Światła, zawiódł i zaczął ich ściągać na poziom tylko najcięższej materii posługując się waszym mózgiem przednim, jako narzędziem wpływu i waszego miejsca, gdzie posadziliście ciemnego, upadłego ducha z boskiego na tronie, to wasz grzech dziedziczny, pierworodny.

Lucyfer spętany przez Imanuela na okres 1000 lat, trwania Królestwa Bożego na Ziemi, następnie zostanie zniszczony, aby nieświadomy powrócił skąd wyszedł.

Dłuższe czekanie na was, abyście mogli pojąć Prawdę nie ma sensu, większość około 2/3 to duchy ludzkie, które nie mają prawa przebywać na Ziemi i to oni sieją destrukcję, więc czas te duchy ziemskie wypalić, zniszczyć ich fałszywą formę i odprowadzić w kierunku Światła na duchowo-istotny poziom, skąd wiele milionów lat temu wyszli, aby w materii uzyskać świadomość siebie samego. Nie wykonali tego, więc do widzenia, was już nic dobrego nie dotyczy w tej część Wielkiej Materii, której całości Królem JESTEM!

Aby zadość uczynić prawom Stwórcy, zszedłem na Ziemię, przez wiele lat ziemskich do was przemawiałem, wy ze swej głupoty i próżności mnie Żywe Słowo nie poznaliście, a wielu poznając mnie, mnie nie przyjęła i tendencje w tym kierunku są nadal negatywne. Czyli po dobroci nie chcecie służyć Stwórcy, więc teraz Siłą wszystko już się rozwiązuje, co wiecie już ze swego codziennego życia i wykładów moich i Syna Człowieczego.

Wykorzystałem wszelkie możliwe i dostępne narzędzia i możliwości przekazu do was informacji od mojego Ojca, wy ciemnota nie reagujecie pozytywnie, więc drugiej szansy dla was już nie ma!

Dominuje Światło na Ziemi, wy już wykonujecie tylko to, co wynika z nacisku Siły, teraz dochodzi do całości buchający ogień, aby szybko rozliczyć was ciemne twory z całego bytu.

Ci co się uratują na tych Słowach, zdążą osiągnąć świadomość siebie samego podczas szybkiego i bezzwłocznego duchowego rozwoju, ostaną się, a cecha ich pozostania to promieniowanie na fioletowo. Innych, leniwych, ociągających się i głupich ogień wypali i zanikną jako świadome twory.

Macie wszystko wyjaśnione i KONIEC!

 

Jezus Chrystus

P.S.:

Wibracje narastają, wszystko, co z nimi nie współbrzmi już nie istnieje w swej formie!

lip 05 2008 KLESZCZE ROZUMOWEGO ŻYCIA ZIEMSKICH DUCHÓW...
Komentarze: 0

KLESZCZE ROZUMOWEGO ŻYCIA ZIEMSKICH DUCHÓW NA ZIEMI

24.

Opanowały was całkowicie zatruwając wam krew i serce. Wniknęły w was całkowicie siejąc chorobę nadmiernego myślenia już dla większości nie do wyleczenia.

Smutna dla was diagnoza, ale prawdziwa, pozbawiając się odczuwania jesteście jak roślina z gatunku chwastu pospolitego do wyplewienia.

Zastanowić się nad sobą samym, to dla was pojęcie z pogranicza niemożliwego, nie do uchwycenia, niewykonalnego. Całkowicie wewnętrznie zaniemówiliście. Chora logika, a właściwie jej brak, odczuwanie wyparowało z was jak woda przy wysokiej temperaturze.

Cóż, zastaję was takimi jacy jesteście; mdłymi, ponurymi, bez wyrazu, taka wasza postawa jest już wyraźnym wskazaniem waszego upadku i jesteście mocno zasysani do leja rozkładu, do zatracenia.

I nie potrzeba wam już niczego tłumaczyć, bo wy i tak nie pojmiecie, dla was to za proste, za logiczne i za prawdziwe, wam nie odpowiadające, ale z całym skutkiem zwrotnym na was wszystkich się przejawiające.

Z każdym dniem Siła Światła, jego przepływ jest mocniejszy, we wszystkim się przejawia nawet w temperaturze zewnętrznej, lecz chory wasz mózg przedni trzęsie się jak w febrze dnia codziennego, gdyż doskonale rejestruje swój upadek. Tu was się nie da oszukać, nawet ciemności brakuje wszystkiego, aby zaprzeczyć, że na Ziemi nic się nie dzieje.

Spokojnie, ciemności wytępią się każdego dnia coraz mocniej i blisko już dzień jej ostatecznej egzystencji, czekajcie na swoją kolej, na pewno się załapiecie, znając was nawet w ostatniej chwili będziecie myśleć, że to tylko koszmar nocy letniej, to sen jednak jakże realny za cenę waszego świadomego istnienia.

Niech dopieka wam wszystko coraz mocniej, aby droga dla chcących Miłości na Ziemi do mnie była czysta, jednak dla was ta droga będzie nad wyraz pracowita i to tak duchowo, jak i materialnie ziemsko!

Niechaj się wasza cała karma wyżywa, aby nikomu z was nie zostało żadne obciążenie, ci co chcą do Miłości niech przybywają, pozostali do leja rozkładu, Boży młyn przemieli wszystko i wreszcie na Ziemi zapanuje Boży pokój ku czci i chwale mojego Ojca, a waszego Pana i Boga!

Amen

Jezus Chrystus

Król Wielkiej Materii

lip 03 2008 WSZELKIE CIEMNOŚCI
Komentarze: 0

WSZELKIE CIEMNOŚCI

23.

Wszelkie ciemności przymuszone obecnie Siłą Światła muszą się przejawić, pokazać, zwrócić swoją uwagę i się rozpaść, tak działają prawa.

Dlatego wszystko co próbuje się do mnie zbliżyć i się zbliża jest poddawane większym wibracjom i się rozpada, nie ma najmniejszych szans dalszego funkcjonowania.

Ale wszyscy jaśni tzw. fioletowi, dobrzy ludzie są podnoszeni i jeżeli ten nurt Światła właściwie wykorzystają, to w rozwoju duchowym wysoko się przejawią.

Popatrzmy na państwo środka tzw. Chiny, oni wyraźnie jako wiele narodów dążą do upadku, a ich wymysły tylko rozumowe zaczynają się rozpadać, Żywioły Pana mocno im w tym pomagają i pomimo, że tzw. Chiny, jego narody mają tradycję ściśle związaną z naturą, to klęsk, które na nich się przejawiają nie potrafią czytać, rozpoznać ich znaczenia. Naciskani przez ciemną władzę ludzie ziemscy w Chinach coraz mocniej się pogłębiają.

Nie mają szans z naturą, która obecnie z nimi walczy pogrążając ich coraz mocniej. W innych rejonach tej Ziemi można rozpoznać miejsca, które są szczególnie naznaczone klątwą upadku. Ale ludzkość ziemska upadła już tylko do parkietu giełdowego, tu potrafią obserwować spadki, bo wzrostów coraz mniej, a cały system finansowy zaczyna się pogrążać, aż wszystko też upadnie.

Zbyt mocno ziemscy ludzie związali się tylko z rozumem, to i odrywanie ich tylko od myślenia będzie dla nich jakże tragiczne w skutkach zwrotnych, to parkietowe dno.

Handlowanie dla zysku, to ciężki grzech, tym bardziej jeżeli to wszystko podlega rozumowej manipulacji.

Wiele osób zaczyna na Ziemi widzieć skutki przejawiające się Sądu Ostatecznego, ale pasywne, bierne czekanie doprowadza ich do upadku.

Dziś żaden twór, którym są ziemscy ludzie nie ma szans na fizyczne przeżycie nadchodzących i obecnie się przejawiających wydarzeń. Tylko i wyłącznie akceptacja Konstytucji ze Światła i życie według niej, przyjęcie informacji; że Jestem na Ziemi i podporządkowanie się was prawu mojego Ojca, daje wam możliwość dalszego życia na Ziemi. Inaczej nie da rady!

Z każdym dniem coraz trudniej wam będzie, większości jednak już nie dano żadnej szansy, jesteście zbyt leniwi duchowo i odebraliście sobie nadzieję na zawsze!

Z waszych ziemskich trupów obecnie są Siłą Światła wyciskane duchy, wasze sedna i odprowadzane do Światła nieświadome. Przy tym procesie nie macie żadnych szans ratunku, bo wasza wiara i poznanie o Bogu jest żadne lub fałszywe, ale za to prawdziwe będą wasze męki zanim oddacie swojego ducha, aby dotarł do mnie, gdyż nie przyjmując mnie Chrystusa, odrzucacie tym samym świadomie przejście bramy Miłości do mojego Ojca.

Zostaną wam puste hasła religijne czy świeckie bez duchowego życia. Smutne dla was, a walka z ciemnościami dla Światła jest dziś koniecznością, ale ta ciemność jest zbyt mała i trzeba tylko już posprzątać.

Zobaczymy, co zrobicie jak Żywioły Ognia, Wody, Ziemi i Powietrza was mocniej nacisną , zostanie po was tylko wspomnienie, które szybko w światłych duchach odejdzie w zapomnienie. W służbie Stwórcy jest tak wielki dynamizm działań i zależności, że tu trzeba działać na 100%, wy dziś jesteście ledwo 1% energetycznie, brakuje wam wszędzie i wszystkiego.

I oby była jasność; Stwórcy i mnie Jego Żywej Części na was nie zależy, to wy musicie się zbliżać do swojego Boga, odwrotnie nigdy nie było i nie będzie, tego możecie być pewni!