Archiwum lipiec 2008, strona 1


lip 06 2008 ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY
Komentarze: 0

ZMIANY, ZMIANY, JESZCZE RAZ ZMIANY

25.

Ja Jezus Chrystus gotowy i sprawny, aby dokończyć całkowite oczyszczenie Ziemi z ciemności i z tych duchów ludzkich, którzy odwrócili się od Najwyższego plecami.

Wzmożone działanie jest konieczne, aby Królestwo Tysiącletnie intensywnie rozbudować na całej Ziemi, która mocno zmieni swoje materialne ziemskie szaty.

Ludzkość nigdy nie chciała służyć Światłu, w czasie pobytu na Ziemi twory zaczęły się staczać, a Lucyfer posłany, aby ich wspierać w dobrym chceniu, w podążaniu do Światła, zawiódł i zaczął ich ściągać na poziom tylko najcięższej materii posługując się waszym mózgiem przednim, jako narzędziem wpływu i waszego miejsca, gdzie posadziliście ciemnego, upadłego ducha z boskiego na tronie, to wasz grzech dziedziczny, pierworodny.

Lucyfer spętany przez Imanuela na okres 1000 lat, trwania Królestwa Bożego na Ziemi, następnie zostanie zniszczony, aby nieświadomy powrócił skąd wyszedł.

Dłuższe czekanie na was, abyście mogli pojąć Prawdę nie ma sensu, większość około 2/3 to duchy ludzkie, które nie mają prawa przebywać na Ziemi i to oni sieją destrukcję, więc czas te duchy ziemskie wypalić, zniszczyć ich fałszywą formę i odprowadzić w kierunku Światła na duchowo-istotny poziom, skąd wiele milionów lat temu wyszli, aby w materii uzyskać świadomość siebie samego. Nie wykonali tego, więc do widzenia, was już nic dobrego nie dotyczy w tej część Wielkiej Materii, której całości Królem JESTEM!

Aby zadość uczynić prawom Stwórcy, zszedłem na Ziemię, przez wiele lat ziemskich do was przemawiałem, wy ze swej głupoty i próżności mnie Żywe Słowo nie poznaliście, a wielu poznając mnie, mnie nie przyjęła i tendencje w tym kierunku są nadal negatywne. Czyli po dobroci nie chcecie służyć Stwórcy, więc teraz Siłą wszystko już się rozwiązuje, co wiecie już ze swego codziennego życia i wykładów moich i Syna Człowieczego.

Wykorzystałem wszelkie możliwe i dostępne narzędzia i możliwości przekazu do was informacji od mojego Ojca, wy ciemnota nie reagujecie pozytywnie, więc drugiej szansy dla was już nie ma!

Dominuje Światło na Ziemi, wy już wykonujecie tylko to, co wynika z nacisku Siły, teraz dochodzi do całości buchający ogień, aby szybko rozliczyć was ciemne twory z całego bytu.

Ci co się uratują na tych Słowach, zdążą osiągnąć świadomość siebie samego podczas szybkiego i bezzwłocznego duchowego rozwoju, ostaną się, a cecha ich pozostania to promieniowanie na fioletowo. Innych, leniwych, ociągających się i głupich ogień wypali i zanikną jako świadome twory.

Macie wszystko wyjaśnione i KONIEC!

 

Jezus Chrystus

P.S.:

Wibracje narastają, wszystko, co z nimi nie współbrzmi już nie istnieje w swej formie!

lip 05 2008 KLESZCZE ROZUMOWEGO ŻYCIA ZIEMSKICH DUCHÓW...
Komentarze: 0

KLESZCZE ROZUMOWEGO ŻYCIA ZIEMSKICH DUCHÓW NA ZIEMI

24.

Opanowały was całkowicie zatruwając wam krew i serce. Wniknęły w was całkowicie siejąc chorobę nadmiernego myślenia już dla większości nie do wyleczenia.

Smutna dla was diagnoza, ale prawdziwa, pozbawiając się odczuwania jesteście jak roślina z gatunku chwastu pospolitego do wyplewienia.

Zastanowić się nad sobą samym, to dla was pojęcie z pogranicza niemożliwego, nie do uchwycenia, niewykonalnego. Całkowicie wewnętrznie zaniemówiliście. Chora logika, a właściwie jej brak, odczuwanie wyparowało z was jak woda przy wysokiej temperaturze.

Cóż, zastaję was takimi jacy jesteście; mdłymi, ponurymi, bez wyrazu, taka wasza postawa jest już wyraźnym wskazaniem waszego upadku i jesteście mocno zasysani do leja rozkładu, do zatracenia.

I nie potrzeba wam już niczego tłumaczyć, bo wy i tak nie pojmiecie, dla was to za proste, za logiczne i za prawdziwe, wam nie odpowiadające, ale z całym skutkiem zwrotnym na was wszystkich się przejawiające.

Z każdym dniem Siła Światła, jego przepływ jest mocniejszy, we wszystkim się przejawia nawet w temperaturze zewnętrznej, lecz chory wasz mózg przedni trzęsie się jak w febrze dnia codziennego, gdyż doskonale rejestruje swój upadek. Tu was się nie da oszukać, nawet ciemności brakuje wszystkiego, aby zaprzeczyć, że na Ziemi nic się nie dzieje.

Spokojnie, ciemności wytępią się każdego dnia coraz mocniej i blisko już dzień jej ostatecznej egzystencji, czekajcie na swoją kolej, na pewno się załapiecie, znając was nawet w ostatniej chwili będziecie myśleć, że to tylko koszmar nocy letniej, to sen jednak jakże realny za cenę waszego świadomego istnienia.

Niech dopieka wam wszystko coraz mocniej, aby droga dla chcących Miłości na Ziemi do mnie była czysta, jednak dla was ta droga będzie nad wyraz pracowita i to tak duchowo, jak i materialnie ziemsko!

Niechaj się wasza cała karma wyżywa, aby nikomu z was nie zostało żadne obciążenie, ci co chcą do Miłości niech przybywają, pozostali do leja rozkładu, Boży młyn przemieli wszystko i wreszcie na Ziemi zapanuje Boży pokój ku czci i chwale mojego Ojca, a waszego Pana i Boga!

Amen

Jezus Chrystus

Król Wielkiej Materii

lip 03 2008 WSZELKIE CIEMNOŚCI
Komentarze: 0

WSZELKIE CIEMNOŚCI

23.

Wszelkie ciemności przymuszone obecnie Siłą Światła muszą się przejawić, pokazać, zwrócić swoją uwagę i się rozpaść, tak działają prawa.

Dlatego wszystko co próbuje się do mnie zbliżyć i się zbliża jest poddawane większym wibracjom i się rozpada, nie ma najmniejszych szans dalszego funkcjonowania.

Ale wszyscy jaśni tzw. fioletowi, dobrzy ludzie są podnoszeni i jeżeli ten nurt Światła właściwie wykorzystają, to w rozwoju duchowym wysoko się przejawią.

Popatrzmy na państwo środka tzw. Chiny, oni wyraźnie jako wiele narodów dążą do upadku, a ich wymysły tylko rozumowe zaczynają się rozpadać, Żywioły Pana mocno im w tym pomagają i pomimo, że tzw. Chiny, jego narody mają tradycję ściśle związaną z naturą, to klęsk, które na nich się przejawiają nie potrafią czytać, rozpoznać ich znaczenia. Naciskani przez ciemną władzę ludzie ziemscy w Chinach coraz mocniej się pogłębiają.

Nie mają szans z naturą, która obecnie z nimi walczy pogrążając ich coraz mocniej. W innych rejonach tej Ziemi można rozpoznać miejsca, które są szczególnie naznaczone klątwą upadku. Ale ludzkość ziemska upadła już tylko do parkietu giełdowego, tu potrafią obserwować spadki, bo wzrostów coraz mniej, a cały system finansowy zaczyna się pogrążać, aż wszystko też upadnie.

Zbyt mocno ziemscy ludzie związali się tylko z rozumem, to i odrywanie ich tylko od myślenia będzie dla nich jakże tragiczne w skutkach zwrotnych, to parkietowe dno.

Handlowanie dla zysku, to ciężki grzech, tym bardziej jeżeli to wszystko podlega rozumowej manipulacji.

Wiele osób zaczyna na Ziemi widzieć skutki przejawiające się Sądu Ostatecznego, ale pasywne, bierne czekanie doprowadza ich do upadku.

Dziś żaden twór, którym są ziemscy ludzie nie ma szans na fizyczne przeżycie nadchodzących i obecnie się przejawiających wydarzeń. Tylko i wyłącznie akceptacja Konstytucji ze Światła i życie według niej, przyjęcie informacji; że Jestem na Ziemi i podporządkowanie się was prawu mojego Ojca, daje wam możliwość dalszego życia na Ziemi. Inaczej nie da rady!

Z każdym dniem coraz trudniej wam będzie, większości jednak już nie dano żadnej szansy, jesteście zbyt leniwi duchowo i odebraliście sobie nadzieję na zawsze!

Z waszych ziemskich trupów obecnie są Siłą Światła wyciskane duchy, wasze sedna i odprowadzane do Światła nieświadome. Przy tym procesie nie macie żadnych szans ratunku, bo wasza wiara i poznanie o Bogu jest żadne lub fałszywe, ale za to prawdziwe będą wasze męki zanim oddacie swojego ducha, aby dotarł do mnie, gdyż nie przyjmując mnie Chrystusa, odrzucacie tym samym świadomie przejście bramy Miłości do mojego Ojca.

Zostaną wam puste hasła religijne czy świeckie bez duchowego życia. Smutne dla was, a walka z ciemnościami dla Światła jest dziś koniecznością, ale ta ciemność jest zbyt mała i trzeba tylko już posprzątać.

Zobaczymy, co zrobicie jak Żywioły Ognia, Wody, Ziemi i Powietrza was mocniej nacisną , zostanie po was tylko wspomnienie, które szybko w światłych duchach odejdzie w zapomnienie. W służbie Stwórcy jest tak wielki dynamizm działań i zależności, że tu trzeba działać na 100%, wy dziś jesteście ledwo 1% energetycznie, brakuje wam wszędzie i wszystkiego.

I oby była jasność; Stwórcy i mnie Jego Żywej Części na was nie zależy, to wy musicie się zbliżać do swojego Boga, odwrotnie nigdy nie było i nie będzie, tego możecie być pewni!