Komentarze: 0
HEJ! KOLEJNEGO DNIA MOŻECIE JUŻ NIE PRZEŻYĆ!
14.
Spójrzcie, za oknami wydarzenia jakich dawno nie było, a to tylko zapowiedzi większych wydarzeń. Dziś rozpaczacie gdy giną tysiące, dziesiątki tysięcy, a jutro miliony, dziesiątki i setki, co wtedy będziecie mówić, że to efekt cieplarniany.
Wy głupi, przecież wyraźnie widać, że klątwa jerozolimska nad wami zawisła i się realizuje. Nie chcieliście, oprócz dwóch ludzkich duchów, odczynić swej karmy, to teraz już nie zdążycie.
Swoje mdłe życie zmieniacie sami swymi wyborami w koszmar. Gdzie ci olimpijczycy, którzy mają do Chin na igrzyska jechać, jedźcie teraz tam krew już się leje na ulicach, nie musicie biegać i skakać, małpy i tak nie pokonacie.
Gdzie świat, zamknął oczy przed nieszczęściem, a w państwie środka, ci skośni ze zniczem biegają już chyba tylko dla mao głupich?
Ale zobaczymy co ich przywódcy powiedzą, gdy zaczną milionami ich towarzysze odchodzić i czy narody wreszcie powstaną i się uwolnią, czy się zatracą?
Bądźmy cierpliwi jak w Birmie, tam też teatrzyk cały świat gra, a sztywni do morza spływają jak bydło setkami.
Widzicie jak armia natury, żywioły słuchają mojego Ojca, a dziś niosą sztandar zwycięstwa przed sobą, skoro nie chce ludzkość dobrowolnie i radośnie rozbudowywać Królestwa Tysiącletniego na Ziemi, to wpierw zniszczenie i przymuszenie z Woli Boga, będziecie musieli chcieć, nie ustoicie sami w nawale zachodzących zjawisk!
Już pisałem do TVN 24, aby Kamil D. zamówił sobie ramówkę 24/24 o wydarzeniach nom stop.
I pomyśleć, że mieliście szansę dobrowolnie się przemienić w dobrych ludzi, teraz wam śmierć!
I oby wszystko było jasne, Stwórca wasz Pan i Bóg, a mój Ojciec was nie karze, ale wzmocnioną Siłą działa na was i w was ożywa wszystko; wasze słowa, myśli i czyny, to cała wasza karma się przejawia w jednej krótkiej chwili.
Ale wy i tak będziecie jak głupki czekać pasywnie do ostatniej chwili, dopóki zdarzenia wam nie zaglądną w wasze oczy, tu w całym późniejszym stworzeniu wiedziecie prymat, nikt i nic was nie wyprzedza w tym kierunku.
Żywcie się kolejnymi dniami swojego pobytu na ziemi, a zniszczenie wam się ukaże. Ja wraz z tymi co są wokół mnie żywimy się Światłem, którego nam nigdy nie zabraknie, Źródło Życia na Ziemi nam bije i orzeźwia, wzmacnia i napełnia każdego kto do mnie przychodzi dobrowolnie, inni niech giną skoro taki wasz dziś jest wybór, realizuje się tak wasze chcenie i to już coraz mocniej widać i słychać na całej ziemi. Teorię o globalny ociepleniu wsadźcie sobie do… lamusa, tu przejawia się Siła Boża w żywiołach choć nie tylko.
I niech się wszystko wydarza, skoro tzw. ludzkość głucha, ślepa i nieczuła duchowo, przecież sądzę żywych i umarłych duchowo, a to dla was nie będzie majówka, oj nie będzie, dziś bliżej wam do koszmaru, którego ojcem jest wasz rozum, a matką nieszczęśliwą wasz pan i władca ciemności Lucyfer, chociaż ten też nie ma lekko!