sty 23 2008

KONIEC DUCHOWYCH PROCESÓW?


Komentarze: 0

KONIEC DUCHOWYCH PROCESÓW?

352.

I gdy ciemności ludzkich duchów rozumowo logiczne myślenie zablokowało, to nacisk duchowy ze Światła tą blokadę przerwał, a ponieważ działano zwiększoną siłą, to ziemskiego ducha rozum uszkodziło, duch ludzki już nie był w stanie dobrowolnie puścić swe nadmierne myślenie, więc dostał fizycznego, nieodwracalnego uszczerbku, wielu już ostatniego.

I tak kulawe, uszkodzone ziemskie duchy błąkały się po ziemskim świecie, aż same zagryzły się. I to w nadchodzących czasach coraz wyraźniej na sobie doświadczacie.

Ratunku dla nich nie ma, Światło obecnie świeci na całej Ziemi, a błędy wewnętrzne, brak duchowego rozwoju teraz zbiera obfite żniwo, dla większości jednak jakże straszliwe.

I gdy w Przesłaniu Miłości macie wszystko wyjaśnione, to wy jak sparaliżowani Prawdą, wszystko już macie zakończone. Biernie czekacie na ostateczne wydarzenia, a kolejne wykłady chowacie do szuflady, aby was już nic nie niepokoiło. Lecz Światło zwiększa swój nacisk, a i w was wszystko niepokojąco szybko się wzbiera, jesteście wewnętrznie rozdrażnieni, a niepokój nie pozwoli wam nigdzie znaleźć ukojenia. Tak wszystko narastając w coraz mocniejszej formie doprowadzi was do całkowitego zaniku, lecz wcześniej mocno was dotknie w waszym przeżyciu.

Cóż, szkoda do was już pisać skoro nie reagujecie niech was mocno dogina, te ostatnie już dla was czasy nastały teraz.

Ja się teraz wam będę pasywnie przyglądał, może jakąś aktywną duszę wśród waszego upadku znajdę i być może ją przeprowadzę przez chaos waszych myśli, słów i czynów. Przecież Boże prawo w swej sprawiedliwości nieustannie działa i zawsze na każdym z was się przejawia.

Cóż, poruszanie się w obecnych czasach bez logicznego myślenia i jasnego odczuwania, to wyraźna droga do ostatecznego zatracenia, która dla wielu już jutro się zakończy, a pozostałym wzmocni cierpienia.

Cóż, patrzmy na błądzących i ich cierpienia przecież to przestępcy wobec swojego ducha, którzy są teraz już sądzeni.

 

Jezus Chrystus

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz