sty 22 2008

DO STWÓRCY ZWRÓĆ SIĘ LUDZKI DUCHU, BO...


Komentarze: 0

DO STWÓRCY ZWRÓĆ SIĘ LUDZKI DUCHU, BO TO ZAPOWIEDŹ NOWEGO DNIA!

351.

A ludzki duch sam stoi na ziemskim padole i niczego nie słyszy, jest już zbyt otępiały, aby usłyszeć Światła wołania. Zamknęła się w ciemnościach zwrócona nosem w jej najgłębsze i najbardziej śmierdzące dno.

I w takim stanie tkwi bardzo długo, sparaliżowany całkowicie tym wszystkim co go otacza, nic do tak zanurzonego ludzkiego ducha w ciemnościach jasnego czy dobrego już się nie zbliży, aby samo się nie skalać w tej bezdennej ciemnej dziczy! Tam tylko ból, rozpacz, przerażenie, strach i wszelkie demony nieszczęść nękają ludzką duszę, targają ją wewnętrznie każdego dnia.

Nigdy te ludzkie duchy podczas swego pobytu w materii nie szukały poważnie Światła, Stwórcy wszechrzeczy. Gniły w swoim jadzie rozumowego i tylko rozumowego nadmiernego myślenia, porywając w swoje bagienne otoczenie wszystko co ich otacza. Podróżowały już tylko po dnie bagiennego piekła, które ściągnęły sobie nawet na tą wspaniałą Ziemię, która nie zasłużyła sobie na to i Stwórca nie przeznaczył ją dla ani jednego ciemnego ducha.

Teraz, dziś w 2008 roku kończą się definitywnie wycieczki ciemności po Ziemi, nie dla nich przeznaczona ziemska kraina, a ponieważ nie odpowiadacie radośnie i euforycznie na Boże zawołanie, to niech się wasze chcenie w pełnym wymiarze stanie!

Zostaniecie odarci ze wszystkich swoich tylko rozumowych złudzeń, płat po płacie wasze dusze w cierpieniach będą oddawały wasze piekielne myśli, słowa i czyny, aż duch oswobodzony od ciemnego tła, powróci do duchowej krainy, skąd wyszedł lecz już nieświadomy całkowicie, to jest już duchowa śmierć.

Sędzia duchowy Jezus Chrystus przemierzając Wielką Materię dotarł na Ziemię i wszystko zgodnie z Bożym nakazem rozlicza, a ponieważ nie przyjmujecie Prawdy, Miłości Pana dobrowolnie i w czystości, to i zgodnie z Bożym prawem jesteście tu nieproszonym gościem.

Nie umiecie się naturalnie, czyli zgodnie z Bożym prawem tu na Ziemi zachowywać, to wygonię was wszystkich Bożym ogniem, a i woda na oczyszczenie wszystkiego z Nieba już się leje obficie.

Niczego z nowych objawień nie przyjęliście do swego ziemskiego życia, to i ja nic od was nie przyjmę, aż się z Bożym prawem całkowicie nie rozliczycie.

Nikt i nic nie musi już nic przyjmować z Bożego Światła napomnienia, zwalniam was z waszej przysięgi służby, którą składaliście w Niebie przed przyjściem na Ziemię, ale teraz za to klątwę przyjmujecie na siebie. Niczym się od tej klątwy nie uwolnicie, będzie was targała wewnętrznie, fizycznie będziecie poniewierani po całej ziemi.

Jeżeli do was Boże napomnienie nie dociera z waszej winy, to siłą wasze nadmierne myślenie zostanie starte z powierzchni Ziemi, pozostanie po tym mdłe wspomnienie, które szybko zaniknie.

Po tym wszystkim zobaczymy, czy ktoś duchowy jeszcze przeżyje. Czy jasne myśli, słowa i czyny jeszcze zakwitną na tej Ziemi.

Zamek Graala mocno stoi na Ziemi, w nim Boży poseł przebywa, zobaczymy komu Królestwo Boże bram swoich uchyli, do tej pory niewielu bramę znalazło i rozpoznało. Przecież wy tylko potraficie służyć już tylko ciemnemu.

Cóż, zegar Świata czas swój odmierza, dzwon Boży głośno rozbrzmiewa, a z tego wszystkiego ziemski duch już niczego nie odbiera, więc czas nacisnąć was jeszcze mocniej, no to nacisk zwiększony niech was dobije już ostatecznie żelaznym amen!

 

Jezus Chrystus

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz